Autor |
Wiadomość |
Zakwas
Bywalec
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nie wiem , ty mi powiedz.
|
Wysłany:
Sob 21:49, 10 Cze 2006 |
|
Cytat: |
xJa z kolegą plulidmy przez rurki na macie ( mam na mysli kulki z papieru nasączone slina i wystrzeliwane z pewnej czesci długopisu ) .Moja kulka pofruneła obok nauczycielki a od kolegi wylądowała na scianie i chyba juz z jeden semestr tam sie trzyma . Jaki z tego morał : Slina to dobry klej . |
Morał z tego to jest taki, że takie zabawy są conajmniej niehigieniczne, żeby nie powiedzieć, że niewskazane.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Manhatan
Moderator
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Fuckinghamu
|
Wysłany:
Sob 21:55, 10 Cze 2006 |
|
Cytat: |
Morał z tego to jest taki, że takie zabawy są conajmniej niehigieniczne, żeby nie powiedzieć, że niewskazane. |
Uwierz mi ze robiło sie gorsze rzeczy . I chyba Zakwas z masz jakies zboczenia co nie ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
UchO
Bywalec
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Pon 13:48, 12 Cze 2006 |
|
Ja w szkole mam nauczycielke która była w psychiatryku, seryjnie i ona chyba dalej jest chora bo mam jaieks takie dziwne reakcje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Siostra Modlitwa
The Best Antyfan
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jastrzębie Zdrój Hell of Diarrhoea
|
Wysłany:
Nie 18:14, 18 Cze 2006 |
|
Obgadywałam z koleżanką obecny stan naszego społeczeństwa i nagle staje za nami nauczycielka i do mnie z mordą:
CO TY MASZ DO GóRNIKóW?! ONI WłASNYMI RęCAMI PRACUJą NA TE PINIONDZE, WLASNYMI RęCAMI!
...nie dziwię się, że tyle osób jest w zawodówkach, zważywszy na obecny stan polskiej kadry pedagogicznej
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piciu Samurai_Soul
The Best Antyfan
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Śro 20:11, 21 Cze 2006 |
|
mi udalo sie zlew rozwalic na strzepy jak sie o niego oparlem w gimnazjum teraz w liceum malo co nie pobil koles typa od matmy na lekcji bo szarpnal mu zeszyt jak przepisywal i go porwal potem dostal uwage : Plaskowski rzuca sie z rekoma na nauczyciela. temu nauczycielowi tez cala marynarke wysmarowalismy korektorem xD pozniej bal sie przychodzic na lekcje w niej w ogole to teraz nas sie boi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Harold_Zolter
The Best Antyfan
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: 9th plane of Oblivion - Koszalin
|
Wysłany:
Pon 15:37, 26 Cze 2006 |
|
Lekcja WOK - u
Nauczycielka: Dlaczego ta katedra jest uznawana za jeden z największych zabytków renesansu?
Uczeń: Bo jest duża i dobra
Albo lekcja historii:
Jako że w klasie tylko ja robię ćwiczenia to wszyscy ode mnie je przepisują, a jak Harold pisze na kolanie to tekst jest "lekko" nieczytelny.
A później wyskakują kwiatki w stylu "Zniszczona sygnalizacja żydowska" (w oryginale było synagoga)
Druga opowieść.
W dwóch pierwszych klasach (jak jeszcze chodziłem do gimnazjum - złoty okres ) nauczycielka sprawdzała czy ćwiczenia są uzupełnione (ale nie co jest w nich napisane). Ale w trzeciej zaczęła sprawdzać co my tam piszemy . I mój kumpel wpadł, bo napisał coś takiego (odczytane na głos przez kogoś innego bo nauczycielka nie mogła się rozczytać):
"Cwel nad Wisłą, wali kupą , Józef śmierdzi moczem"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Manhatan
Moderator
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Fuckinghamu
|
Wysłany:
Pon 20:34, 26 Cze 2006 |
|
Harold_Zolter napisał: |
Lekcja WOK - u
Nauczycielka: Dlaczego ta katedra jest uznawana za jeden z największych zabytków renesansu?
Uczeń: Bo jest duża i dobra
Albo lekcja historii:
Jako że w klasie tylko ja robię ćwiczenia to wszyscy ode mnie je przepisują, a jak Harold pisze na kolanie to tekst jest "lekko" nieczytelny.
A później wyskakują kwiatki w stylu "Zniszczona sygnalizacja żydowska" (w oryginale było synagoga)
Druga opowieść.
W dwóch pierwszych klasach (jak jeszcze chodziłem do gimnazjum - złoty okres ) nauczycielka sprawdzała czy ćwiczenia są uzupełnione (ale nie co jest w nich napisane). Ale w trzeciej zaczęła sprawdzać co my tam piszemy . I mój kumpel wpadł, bo napisał coś takiego (odczytane na głos przez kogoś innego bo nauczycielka nie mogła się rozczytać):
"Cwel nad Wisłą, wali kupą , Józef śmierdzi moczem" |
Co do zeszytów cwiczen to ta historia jest smieszna ale u mojego kolegi w gimnazjum nauczycielka sprawdzała czy są dziury na kartkach po co ? Bo muszą uzywac cyrkla i ona to sprawdza
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ZiELARz_BoD
The Best Antyfan
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Wto 10:48, 27 Cze 2006 |
|
Pamietam jak w podstawówce mielismy znienawidzoną wychowawczynie meczylismy sie z nią 6 lat (bo musiala do emeryturki dociagnąć )
i na koniec kupilismy jej papier toaletowy a gdy na Apelu na koniec roku dyrektorka oswiadczyla ze ona odchodzi nasza klasa zaczeła wiwatowac
(gwizdy,brawa:D)oczywiscie potem dyrektorka jechala po nas ze jestesmy banda niewychowanców i przynosimy wstyd szkole...Jasne lekcje z tą powaloną k..obietą byly i tak wystarczajacym katuszem i musielismy odreagować teraz jak ja widzimy i mowimy (specjalnie) dziendobry ona ucieka przechodzi na droga strone lub odwraca glowe i nas
ignoruje hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Harold_Zolter
The Best Antyfan
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: 9th plane of Oblivion - Koszalin
|
Wysłany:
Pią 8:21, 14 Lip 2006 |
|
Pamiętam akcję z liceum jak to kolega obalił browca na chemii , bo nauczycielka wyszła do sekretariatu (na chwilę). Tuż przed jej przyjściem zorientował się , że nie wie gdzie jest kapsel od butelki
EDIT:
Albo lekcja ang.:
-Proszę pani , a ja wiem jak jest kupka! ŚŚiiiiittt!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Artystka
Antyfan
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Pon 14:00, 24 Lip 2006 |
|
W gimnazjum szukałam koleżanki pod kościołem (rekolekcje były), w końcu spostrzegłam ją zaraz pod drzwiami, podeszłam i z calej siły rąbnęłam ją ('troszkę' mocniej niż zamierzałam) w plecy. Wlanęła - żeby nie powiedzieć jeb~ łbem o drzwi. Pozbierała się, odwróciła i, o zgrozo, okazało się, że to koleżanka, lecz nauczycielka. Potem już tylko....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cloven Hoof
The Best Antyfan
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Pon 14:39, 24 Lip 2006 |
|
Artystka napisał: |
W gimnazjum szukałam koleżanki pod kościołem (rekolekcje były), w końcu spostrzegłam ją zaraz pod drzwiami, podeszłam i z calej siły rąbnęłam ją ('troszkę' mocniej niż zamierzałam) w plecy. Wlanęła - żeby nie powiedzieć jeb~ łbem o drzwi. Pozbierała się, odwróciła i, o zgrozo, okazało się, że to koleżanka, lecz nauczycielka. Potem już tylko.... |
ZOMG XDDDDDDDDDDDD Ile bym dał żeby to zobaczyć XD To dopiero zjeb XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Artystka
Antyfan
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Pon 14:57, 24 Lip 2006 |
|
To nie było najgorsze;) Jak sobie w sklepie pracowałam byłam strasznie zła na jednego dostawcę, bo spóźniał się z dowiezieniem towaru. Stałam odwrócona tyłem do drzwi, a że akurat nie było klientów, to nie przebierając w słowach wyraziłam swą opinię na jego temat do stojącej naprzeciwko mnie koleżanki. W pewnej chwili jakoś dzwinie zaczęła patrzeć, odwróciłam się a w drzwiach stał właśnie ten dostawca xD Ale bylo ziania później xD
Ale offtop robię, bo o szkole pisać miałam;)
2 kolesi siedziało sobie w ławce, objęli się i udawali (a może i nie...) gejów. Gdy podeszła do nich babka od polaka jeden powiedział:
"niech się pani odsunie ode mnie bo ja kobiet nie toleruję" xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jacobphilipp
The Best Antyfan
Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: nikt, o zdrowych zmysłach tam nie przychodzi...
|
Wysłany:
Śro 21:16, 26 Lip 2006 |
|
ja dzisiaj miałem beczną akcję. ale na dworze. gram z kumplami w piłkę nozną, a tam 6-7 latki sobie rozkładaja namioty. nic śmiesznego mówicie? potem to jednak było śmiesznie. wyszedł taki jeden z domu z radiem z odtwarzaczem płyt CD. miał przedłużacz i jakoś przez balokon podłączył to radyjko do prądu. my tam gramy, gramy, a oni słuchają peję i przeklinają. beka była ogolna. xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agraff_ka
Super Antyfan
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: miejsce na mapie gdzie kończy sie papier ;D
|
Wysłany:
Czw 23:49, 27 Lip 2006 |
|
hehe ;DD
no to ja kiedyś z moimi kumplami wyrzucaliśmy kwiatki przez okna ;DD
i taki Radek chciał się wysikac do jednego kwiatka na korytarzu ( bo akurat wtedy mnie i ich wywaliła babka z sali xD) i wożna go złapała ;PP...biedny radek
a ostatnio przed zakończeniem roku szkolnego dyrektor i wożna mnie , no i też moich kumpli , ganiali po całej szkole za to , że się bawiliśmy w Tarzana i wieszaliśmy się na firankach ;P...a później ja dostałam największy opierdziel , bo jak to dyrektor mówił co 5 minut "Ola jesteś taką ładną ..." (błahahahaxD)"...dziewczyną , a taką wstrętną i ochydną chłopaczarą...wstydź się wstydź !!!" no ale miałam szczęście , że to był koniec roku szkolnego to tylko obniżone zachowanie xDD...no i jeszcze musiałam w całej szkole z nimi zawiesic nowe firanki...ale nie wiem po co bo po zakończeniu roku szkolnego znowu je niechcący zerwaliśmy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Artystka
Antyfan
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany:
Pią 9:02, 28 Lip 2006 |
|
agraff_ka napisał: |
a ostatnio przed zakończeniem roku szkolnego dyrektor i wożna mnie , no i też moich kumpli , ganiali po całej szkole za to , że się bawiliśmy w Tarzana i wieszaliśmy się na firankach ;P |
*rzuca się w spazmach ze śmiechu*
OMG xD niezłe pomysły tam macie. Ja nigdy aż takich w życie nie wprowadzałam... W której w ogóle jesteś klasie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|